Takie przekładane ciasta znikają w moim domu błyskawicznie 🙂 To malinowe cudo znalazłam na blogu Słodka Magia od Kuchni i od razu wiedziałam, że zrobi furorę 🙂 Zmieniłam ciemny spód na waniliowy biszkopt oraz inaczej przygotowałam warstwę serową. Ogólnie ciasto mimo, że wygląda na skomplikowane robi się zaskakująco szybko, zwłaszcza gdy na zewnątrz mroźna pogoda, która sprawia, że galaretki i żelatyny stygną w oka mgnieniu 🙂 Polecam serdecznie !
Składniki :
( forma 25×35 cm )
Biszkopt :
3 jajka
pół szklanki cukru (100g)
nasionka z połowy laski wanilii
niepełna szklanka mąki pszennej (100g)
3 łyżki mąki ziemniaczanej (50g)
Warstwa serowa :
400g waniliowego serka twarogowego
100g masła
2 jajka
0,5 szklanki cukru
nasionka z połowy laski wanilii
5 łyżeczek żelatyny
0,5 szklanki mleka
Warstwa malinowa :
500g mrożonych malin
2 galaretki malinowe ( lub truskawkowe )
Malinowa pianka :
500 ml śmietanki kremówki 30%
2 galaretki malinowe
Dodatkowo :
200 g podłużnych biszkoptów
2 łyżki soku z cytryny + 0,5 szklanki wody
maliny do dekoracji
Sposób przygotowania :
Biszkopt :
Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywno. Do piany z białek stopniowo dodajemy żółtka i cukier z ziarenkami wanilii. Masę jajeczną delikatnie mieszamy za pomocą trzepaczki , łyżka po łyżce , z przesianymi mąkami.
Ciasto przelewamy do formy (25/35cm) wyłożonej papierem do pieczenia (spód) i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 160ºC przez 20 minut .
Studzimy.
Masa serowa :
Oddzielamy żółtka od białek . Białka ubijamy na sztywno . W osobnej misce ucieramy masło z cukrem i nasionkami wanilii . Dodajemy żółtka i dokładnie miksujemy na białą puszystą masę . Do ubitych żółtek po trochu dodajemy ser .
Żelatynę rozpuszczamy w zimnej wodzie by napęczniała , a następnie zalewamy gorącym mlekiem . Mieszamy aż do całkowitego rozpuszczenia . Odstawiamy do przestudzenia .
Przestudzoną żelatynę dodajemy do misy z masą serową i mieszamy . Na końcu masę delikatnie łączymy z ubitymi wcześniej białkami .
Masę serową wylewamy na upieczony i wystudzony biszkopt. Wstawiamy na 15 minut do lodówki.
Po tym czasie na warstwie serowej układamy w odstępach podłużne biszkopty, namoczone w ponczu przygotowanego z wody i soku z cytryny.
Warstwa malinowa :
Galaretki rozpuszczamy w 800 ml gorącej wody. Do galaretek dodajemy zamrożone maliny i odstawiamy do lekkiego stężenia.
Tężejące maliny wylewamy na masę serową i biszkopty. Ponownie wkładamy do lodówki na czas przygotowania malinowej pianki.
Malinowa pianka :
Galaretki rozpuszczamy w 500 ml gorącej wody. Odstawiamy do całkowitego ostudzenia.
Kremówkę ubijamy na sztywno. Do śmietanki powoli wlewamy zimną galaretkę. Miksujemy do połączenia i natychmiast wykładamy na stężałą warstwę malin z galaretką. Wyrównujemy i wstawiamy do lodówki najlepiej na całą noc.
Przed podaniem dekorujemy bitą śmietaną lub owocami.
Smacznego !