Za oknami ponuro i zimno…. tak szybko robi się już ciemno, aż trudno uwierzyć, że dopiero od tygodnia mamy jesień, strasznie brakuje mi tego gorącego letniego słońca, tego światła i ciepła… ale cóż, tak już jest i nic na to nie poradzimy 😉 Na poprawę nastroju upiekłam dziś pyszne drożdżowe ciasto ze śliwkami. Puszyste, wilgotne, z dużą ilością śliwek …. i wiecie co … od razu mi lepiej 🙂 Polecam serdecznie !
Składniki :
500g mąki
30g świeżych drożdży
120g cukru
szczypta soli
2 jajka
200ml mleka (letnie)
70g roztopionego masła
10 szt. dużych śliwek
Kruszonka :
2 łyżki mąki
3 łyżki cukru
2 łyżki roztopionego masła
Sposób przygotowania :
Drożdże rozkruszamy do miseczki, zalewamy letnim mlekiem, dodajemy łyżkę mąki i łyżkę cukru, mieszamy i odstawiamy by drożdże ruszyły.
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy resztę cukru i szczyptę soli.
Gdy drożdże urosną wlewamy je do miski z mąką, dodajemy roztrzepane jajka oraz miękkie masło i wyrabiamy elastyczne ciasto. Gdy ciasto zacznie odchodzić od ścianek miski, nakrywamy je ściereczką i pozostawiamy w cieple do podwojenia objętości.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na blachę ( 25x35cm ) wyłożoną papierem do pieczenia i pozostawiamy do ponownego wyrośnięcia na 30 minut.
Śliwki myjemy i kroimy w kawałki. Układamy na wyrośniętym cieście.
Wierzch posypujemy kruszonką przygotowaną z mąki, cukru i roztopionego masła ( mieszamy razem do uzyskania grudek ).
Całość pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170ºC przez 45 minut.


Smacznego !