Ciasteczka ślimaczki waniliowo-kakaowe

Dzisiejszy dzień dziecka świętujemy pyszną tartą z truskawkami, domowymi lodami z kawałkami czekolady i takimi oto ciasteczkami 🙂 Tak… jak świętować to na całego !

Przepis pochodzi z książki Anny Starmach „Pyszne. Na każdą okazję”.

Polecam !


Składniki :

300g mąki pszennej

150g masła

100g drobnego cukru

2 żółtka

1,5 łyżki kakao

1 łyżka śmietany

0,5 łyżeczki cynamonu

ziarenka z połowy laski wanilii

0,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Sposób przygotowania :

Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy masło, cukier, żółtka, śmietanę, proszek do pieczenia i wanilię. Zagniatamy dokładnie tworząc gładkie ciasto. Ciasto dzielimy na dwie równe części. Jedną wkładamy do lodówki a do drugiej dodajemy kakao i cynamon. Ponownie zagniatamy i wkładamy na 15 minut do lodówki.

Ciasto waniliowe wałkujemy na placek w kształcie kwadratu o grubości 4-5 mm. Na taką samą grubość i wielkość wałkujemy ciasto kakaowe. Powstałe dwa kwadraty nakładamy jeden na drugi i delikatnie dociskamy ( można wałkiem ). Całość zwijamy jak roladę. Powstały wałeczek owijamy szczelnie folią spożywczą i wkładamy na 30 minut do lodówki.

Po tym czasie wałeczek kroimy ostrym nożem na 5 mm plasterki. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy przez 15 minut w 180ºC.


Smacznego !  

Serniczki na zimno – wanilia, karmel, czekolada

Ten deser chodził za mną już od dłuższego czasu, przepyszne słodkie sernikowe warstwy uwiecznione kleksem bitej śmietany. Idealne na smutki i pochmurne dni.  Polecam !


Składniki :

(na 4 porcje)

250g sera mascarpone

200 ml śmietanki kremówki

1 łyżka cukru pudru

1 łyżeczka żelatyny

3 łyżki gorącego mleka

50g gorzkiej czekolady

2 łyżki masy kajmakowej (toffi,karmel)

ziarenka z połowy laski wanilii

Dodatkowo do dekoracji :

bita śmietana

polewa karmelowa

wiórki czekolady

Sposób przygotowania :

Żelatynę zalewamy łyżką zimnej wody by napęczniała a następnie rozpuszczamy w gorącym mleku. Odstawiamy do przestudzenia.

Serek mascarpone, śmietankę i cukier puder ubijamy na sztywną pianę. Dzielimy całość na trzy części i przekładamy do trzech różnych misek.

W jednej misce mieszamy masę serowo-śmietankową, rozpuszczoną w kąpieli wodnej i ostudzoną czekoladę i łyżkę przestudzonej żelatyny. Mieszamy i umieszczamy na dnie w pucharkach. Schładzamy.

W drugiej misce mieszamy masę serowo-śmietanową, 2 łyżki masy kajmakowej i łyżkę żelatyny. Mieszamy i wykładamy na warstwę czekoladową. Ponownie schładzamy.

Ostatnią cześć masy serowo-śmietankowej mieszamy z ziarenkami wanilii i resztą żelatyny. Przekładamy na masę karmelową. Całość dobrze schładzamy najlepiej całą noc w lodówce. 

Przed podaniem dekorujemy bita śmietaną, strużkami masy karmelowej i wiórkami czekolady. 


Smacznego !

Kawa pomarańczowo-waniliowa

Taką inną, smakową kawę lubię pić zwłaszcza w grudniu, przed Świętami. Kawa piernikowa jest na pierwszym miejscu, tuż za nią jest kawa z dodatkiem pomarańczy i wanilii. Te dwa aromaty pięknie współgrają ze sobą sprawiając, że kawa zyskuje całkiem nowy smak. Polecam !


Składniki :

( na 2 porcje )

1,5 szklanki* świeżo zaparzonej kawy

0,5 szklanki* mleka

skórka obrana z 1/4 ekologicznej pomarańczy

pół laski wanilii

1 łyżeczka cukru

szczypta cynamonu

szczypta gałki muszkatołowej

śmietana kremówka do dekoracji

kandyzowana skórka pomarańczowa do dekoracji

Sposób przygotowania :

Zaparzoną kawę przelewamy do rondelka i wstawiamy na gaz. Podgrzewamy na małym ogniu, dodając sparzoną skórkę z pomarańczy ( bez białej błonki ) , przeciętą połowę laski wanilii, cukier i przyprawy. Gotujemy ok. 5 minut. Wlewamy mleko i mieszamy.

Kawę przelewamy do szklanek przez sitko, zapobiegając przedostaniu się niepożądanych drobinek. Dekorujemy ubitą śmietaną i kandyzowaną skórką pomarańczową. 

Podajemy.

*szklanka o pojemności 250 ml 


Smacznego !


Korzenne przysmaki

Walentynkowe Ptasie Mleczko

Nie dawno na blogu Karolinki pojawił się przepis na puszyste Ptasie Mleczko . Karolina w świetny i łatwy sposób pokazała jak można wykorzystać zbędne białka . Inspirując się jej deserem postanowiłam zrobić własne Walentynkowe Ptasie Mleczko . Nie powiem , że nie miałam roboty 😉 , oblewanie czekoladą piankowych serduszek zajęło mi pół dnia . Ale ja to lubię 🙂 Po zrobieniu zdjęć , wpadła szarańcza i pochłonęła całość w niecałą godzinę 🙂 To było coś …. i nawet ich nie zemdliło ….. Już dostałam następne zlecenie na czekoladowe i truskawkowe pianki …. ale to jak znowu mi zostanie kilka niewykorzystanych białek 🙂 


Składniki :

1 szklanka cukru z prawdziwą wanilią ( ok. 200g )

5 białek 

5 łyżeczek żelatyny

woda 

Polewa :

200g czekolady ( użyłam mlecznej i gorzkiej )

Sposób przygotowania :

Formę w kształcie prostokąta wykładamy folią spożywczą ( użyłam prostokątnej żaroodpornej formy do zapiekania ) . 

Cukier waniliowy wsypujemy do garnuszka i zalewamy wodą tak aby przykryła cukier . Stawiamy na ogień i gotujemy. Białka lekko ubijamy  tak by tylko zaczęły się pienić. Żelatynę zalewamy w drugim rondelku odrobiną wody i delikatnie podgrzewamy ( nie gotujemy ! ) , można również zalać żelatynę wrzątkiem i mieszać aż do rozpuszczenia . Wodę z cukrem gotujemy do próby nitki (120 C).  Kiedy syrop jest gotowy wlewamy go cienkim strumieniem do białek, cały czas delikatnie ubijając białka. Dolewamy też żelatynę.  Zwiększamy obroty i ubijamy na sztywno.  Beza ma ostygnąć w misce podczas ubijania.  Gotową bezę przekładamy do przygotowanej formy, wyrównujemy i wstawiamy do lodówki do stężenia. 

Gdy pianka stężeje , wyciągamy ją z formy i kroimy na kawałki . Następnie za pomocą foremki wycinamy serduszka . 

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej ( miskę z pokruszoną czekoladą ustawiamy na garnuszku z wrzącą wodą , miska z czekoladą nie może dotykać wody , mieszamy aż do rozpuszczenia ) . 

Każdą piankę oblewamy czekoladą i odstawiamy na pergamin . Całość wkładamy do lodówki by stężały . Przechowujemy w lodówce , choć nie wiem czy Wam się to uda , gdyż znikają błyskawicznie 🙂 Polecam ! 


Smacznego ! 

Słodkie Walentynki 2014
Pralinki, trufelki, czekoladki... 3

Dżem śliwkowo-brzoskwiniowy

Dziś kolejne słoiczki , które zaprawiłam 🙂 Tym razem zamknęłam na zimę śliwki i brzoskwinie . Połączenie okazało się bardzo trafne , dżem wyszedł słodki z wyrażnym posmakiem dość kwaskowatych brzoskwiń . Smakują idealnie do mlecznej bułeczki . Polecam ! 


Składniki :

( na 10 małych słoiczków )

2,5 kg śliwek

0,5 kg brzoskwiń

2 szklanki cukru

pół laski wanilii

sok z połowy cytryny

Sposób przygotowania :

Śliwki i brzoskwinie drylujemy i wstawiamy na gaz , dodajemy wanilię ( w całości , lub można dać same nasionka , wtedy aromat będzie silniejszy ) . Dolewamy sok z połowy cytryny . Gotujemy na małym ogniu , od czasu do czasu mieszając . Gdy owoce są już prawie rozgotowane , zdejmujemy z gazu , wyciągamy laskę z wanilii i blenderem rozdrabniamy większość owoców ( można zgnieść miazgą do duszenia ziemniaków ) . Dodajemy cukier . Wstawiamy jeszcze na chwilę na gaz i ponownie zagotowujemy mieszając . Dżem przekładamy do słoiczków . Wystudzony pasteryzujemy ok . 15 minut .


Smacznego ! 


Dżem morelowo-waniliowy

O tej porze roku w moim rodzinnym domu zawsze trwała akcja wekowania wszystkiego co możliwe 🙂 Do tej pory , moja mama ładuje w słoiczki owoce , warzywa , robi dżemy , konfitury , kompoty i soki . Poszłam w jej ślady i zaczęłam robić zaprawy 🙂 Tym razem zrobiłam pyszny dżem morelowy z dodatkiem wanilii . Słodki , wyrazisty idealny do pysznej bułeczki . Polecam !


Składniki :

1 kg moreli

2 szklanki cukru

1 laska wanilii

Sposób przygotowania :

Morele myjemy , drylujemy z pestek i tniemy na cząstki . Przekładamy do garnuszka i dodajemy nasionka z laski wanilii ( można włożyć całą laskę ale należy ją potem wyjąć ) . Garnek stawiamy na ogniu i gotujemy często mieszając . Gotujemy tak ok 40 minut , do czasu aż owoce całkiem się rozgotują a płyn zredukuje . Mieszając wsypujemy cukier . Gotujemy jeszcze ok. 10 minut uważając , ponieważ dżem może się przypalać .

Gorący dżem przekładamy do wyparzonych słoiczków i mocno zakręcamy . Gdy dżem przestygnie a wieczka mocno chwycą , można wynieść słoiczki do spiżarki .


Smacznego !

Pyszne domowe lody waniliowe , bez mieszania , bez maszynki :)

Po raz pierwszy robiłam lody nie mając maszynki do lodów ! Byłam przekonana , że powstanie z tego jakaś zmarzlina , albo coś dziwnego …… o jak się myliłam ! Lody wyszły przepyszne ! Puszyste , kremowe , a gdy rozpływają się w ustach , czujesz smak prawdziwej śmietanki z nutą wanilii ….. Bardzo wszystkim polecam , a za przepis dziękuję Adriannie z ,, Pora coś zjeść ” .


Składniki :

300 ml śmietanki kremówki 36%

2 jajka ( skorupki sparzone wrzątkiem )

100g cukru

1 łyżka wody przegotowanej

1 laska wanilii

Sposób przygotowania :

Przygotowujemy 3 miski . W jednej umieszczamy śmietankę , w drugiej białka a w trzeciej żółtka .

Do żółtek dodajemy 50g cukru i 1 łyżkę wody . Miksujemy aż masa będzie biała i puszysta .

Białka ubijamy na sztywno , pod koniec ubijania dodajemy resztę cukru i ubijamy dalej .

Śmietankę także ubijamy na sztywno .

Do żółtek dodajemy stopniowo po łyżce białka i mieszamy delikatnie trzepaczką . Następnie dodajemy śmietankę , również stopniowo i delikatnie mieszamy . Na końcu dodajemy nasionka z wnętrza wanilii , mieszamy i przekładamy do pojemniczków . Mi wyszło ok. 1,5 litra lodów . Zamrażamy min. 3 godz. . Z racji , że używamy surowych jajek należy lody zjeść w ciągu tygodnia .


Smacznego !


Domowy cukier waniliowy

Nie ma to jak własnej roboty cukier waniliowy ! Czy wy macie pojęcie co jest w składzie pospolitych , paczkowanych cukrów waniliowych ? Cukier i etylowanila ! Nawet nie wiem co to jest ? Polecam wszystkim zrobienie własnego cukru waniliowego , pracy mało , a w efekcie otrzymujemy aromatyczny , naturalny dodatek do naszych wypieków .


Składniki :

cukier ( ja użyłam 2 szklanek )

1 laska wanilii

Sposób przygotowania :

Laskę wanilii przekrawamy na pół i wyciągamy ze środka ziarenka . Mieszamy je razem z cukrem . Cukier umieszczamy w słoiczku z zamknięciem , do środka możemy wsunąć wydrążoną laskę wanilii i słoiczek zamykamy . Gotowe !