Obawiałam się, że nie zdążę umieścić tego przepisu przed Świętami, a wierzcie mi ta babka jest warta przygotowania, a przepis musi iść w świat 😉
Bardzo cytrynowa, wilgotna i za razem puszysta. Zachwyciła nas smakiem i zniknęła w oka mgnieniu.
Oryginalny przepis jest na dużą babkę, ja zmniejszyłam składniki o połowę i wyszła mi jedna średniej wielkości babka i jedna malutka, idealna do koszyczka wielkanocnego.
Bardzo polecam na zbliżające się Święta.
Składniki :
(na jedną średnią lub dwie małe formy do babki )
100g masła
150g cukru
165g mąki pszennej
120 ml mleka
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki soli
skórka z 2 niewoskowanych cytryn
Dodatkowo :
sok z dwóch cytryn
60g cukru
cukier puder do oprószenia
Sposób przygotowania :
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misce ucieramy masło z cukrem i solą na puszystą masę. Dodajemy po jednym jajku nie przerywając miksowania.
Dodajemy proszek do pieczenia, a następnie na przemian w trzech turach mąkę i mleko.
Na koniec do ciasta dodajemy startą skórkę z cytryny.
Piekarnik nagrzewamy do 175ºC.
Formę do babki smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą.
Ciasto wylewamy do formy i pieczemy w nagrzanym piekarniku przez 50 minut, do suchego patyczka.
W garnuszku umieszczamy przelany przez sitko sok z obu cytryn, dodajemy cukier i podgrzewamy tak by cukier się rozpuścił. Odstawiamy.
Upieczoną babkę wyjmujemy z piekarnika. Odstawiamy w formie na blat i patyczkiem robimy kilka dziurek. Na jeszcze ciepłą babkę wylewamy sok z cytryn i pozostawiamy do wystudzenia.
Wystudzoną babkę wyjmujemy z formy i oprószamy cukrem pudrem.
Smacznego !