Mini Panettone

Drożdżowe baby zazwyczaj kojarzą nam się ze świętami wielkanocnymi, a tymczasem oryginalne Panettone to rodzaj babki pochodzącej z Mediolanu i spożywanej tradycyjnie w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Sposób jej przygotowywania jest dość skomplikowany i czasochłonny, dlatego postanowiłam skorzystać z przepisu Oany i upiec jej mini wersję. Babeczki wyszły pyszne, puszyste, wilgotne i pełne bakalii. Idealne na przekąskę do szkoły lub pracy. Polecam !

Składniki :

( na 12 sztuk )

225 ml cieplej wody

15g świeżych drożdży

0,5 szklanki cukru

2,5 szklanki mąki pszennej (ok.400g)

2 jajka

szczypta soli

0,5 szklanki rodzynek

2 łyżki kandyzowanych skórek pomarańczowych

2 lyżki rumu

80g masła

Sposób przygotowania :

Do miseczki rozkruszamy drożdże, wlewamy wodę i dodajemy łyżkę cukru i łyżkę mąki. Mieszamy i odstawiamy w cieple miejsce by drożdże ruszyły.

Rodzynki i skórki zalewamy rumem i odstawiamy.

Masło roztapiamy w rondelku.

Do dużej miski przesiewamy mąkę, wbijamy jajka, dodajemy resztę cukru i szczyptę soli. Wlewamy wodę z rozpuszczonymi, spienionymi drożdżami i mieszamy mikserem z hakami. Dodajemy bakalie wraz z alkoholem. Na końcu wlewamy roztopione i przestudzone masło. Ciasto jest rzadkie, dlatego wyrabiamy je za pomocą miksera z hakiem lub mieszamy dużą łyżką. Wymieszane ciasto nakrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 1,5 godziny.

Po tym czasie ciasto przekładamy do formy na babeczki wyłożonej wysokimi papilotkami (jeżeli takich nie mamy możemy uformować je z papieru do pieczenia).

Ciasto pozostawiamy do wyrośnięcia na 30 minut.

Wyrośnięte babeczki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180º C przez 30 minut ( do suchego patyczka ).

Smacznego !

Muffinki kajmakowe

Przepis na te muffinki zobaczyłam kilka dni temu u Kasi, a że dawno u mnie nie było babeczek, postanowiłam je przygotować. Babeczki są bardzo wilgotne i bardzo słodkie, polecam szczególnie dla fanów kajmaku 🙂

Składniki :

( na 13-14 sztuk )

260g mąki pszennej

150g brązowego cukru

2 łyżki kakao

2 łyżeczki proszku do pieczenia

250 ml mleka

80 ml oleju rzepakowego

1 duże jajko

ziarenka z połowy laski wanilii

200g masy kajmakowej

Polewa :

200g masy kajmakowej

100 ml śmietanki kremówki

posiekane orzechy do dekoracji

Sposób przygotowania :

W misce mieszamy przesianą mąkę, cukier, proszek do pieczenia i kakao. W drugiej misce za pomocą trzepaczki mieszamy mleko z jajkiem i olejem.

Do suchych składników wlewamy składniki mokre i krótko mieszamy, tylko do połączenia się.

Masę wylewamy do formy na muffinki wyłożonej papilotkami, do 1/3 wysokości, następnie do każdej babeczki nakładamy po pół łyżeczki masy kajmakowej, całość nakrywamy kolejną warstwą ciasta.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180ºC przez 20-25 minut.

Wystudzone babeczki polewamy polewą kajmakową : śmietankę łączymy z kajmakiem i delikatnie podgrzewamy ( można w mikrofali ) tak by polewa nabrała odpowiedniej konsystencji. Wierzch można udekorować posiekanymi orzechami.

Smacznego !

Czekoladowe muffinki z cukinią

Czekoladowe ciasto z cukinią tak bardzo nam zasmakowało , że robiłam je 2 razy pod rząd 🙂 Fakt , że dzieciaki wcinały cukinię w nim ukrytą zmobilizowało mnie do kolejnych prób przemycenia jej 😉 . Padło na muffinki , które są uwielbiane przez dzieci , nie tylko moje 😉 Udało się ! Cukinia była w nich widoczna ( ponieważ starłam ją na grubych oczkach tarki ) , mimo tego w ogóle to nie przeszkadzało moim szkrabom , więcej… nie zdążyłam zrobić do nich polewy , bo połowa zniknęła jeszcze ciepła 🙂 Babeczki wyszły miękkie , puszyste i bardzo wilgotne .

Polecam Wam bardzo serdecznie !

Składniki :

( na ok.15 muffinek )

2 szklanki mąki

1 szklanka cukru

1 łyżeczka proszku do pieczenia

2 łyżeczki kakao

0,5 łyżeczki cynamonu

4 jajka

3/4 szklanki oleju rzepakowego

2 łyżki kwaśnej śmietany 18%

2 szklanki startej na grubych oczkach cukinii

100 g czekolady mlecznej (lub gorzkiej)

Sposób przygotowania :

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej ( umieszczamy miseczkę z pokruszoną czekoladą na garnuszku z gotującą się wodą , tak by woda nie stykała się z miseczką ) , odstawiamy .

Mieszamy razem wszystkie suche składniki . W drugiej misce za pomocą trzepaczki mieszamy składniki mokre . Następnie łączymy razem zawartości obu misek i dodajemy startą cukinię i roztopioną czekoladę , mieszamy tylko do połączenia się składników . Przekładamy ciasto do formy na muffinki wyłożonej papilotkami . Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180ºC i pieczemy 25 minut .

Po upieczeniu można polać polewą czekoladową .

Smacznego !

Jagodowe kruche babeczki

Sezon na owoce leśne w pełni ! Dziś mam dla Was propozycję na pyszne kruche babeczki , wypełnione po brzegi jagodowym serkiem i jagodami . Przysmak nie tylko dla dzieci 🙂 Polecam !

Składniki :

Ciasto :

250g mąki pszennej

2 łyżki cukru pudru

125g masła

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 żółtko

1 łyżeczka soku z cytryny

skórka otarta z połowy cytryny

2 łyżki śmietanki

Masa serowo-jagodowa :

300g serka homogenizowanego jagodowego lub truskawkowego

1 żółtko

2 białka

2 łyżki cukru

2 łyżeczki żelatyny

2 szklanki jagód

Sposób przygotowania :

Składniki na kruche ciasto szybko zagniatamy w kulę i wkładamy do lodówki na pół godziny .

Schłodzone ciasto wałkujemy na cienki placek i szklanką wycinamy koła , którymi wykładamy wysmarowane masłem foremki do babeczek . Ciasto nakłuwamy widelcem , wykładamy folią aluminiową i obciążamy ziarnami fasoli . Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180ºC przez ok. 15 minut do złotego koloru . Studzimy na kratce .

Żelatynę zalewamy łyżką zimnej wody a następnie rozpuszczamy w trzech łyżkach wrzątku .

Żółtko ucieramy z cukrem i dodajemy serek . Białka ubijamy na sztywną pianę .

Jagody ucieramy blenderem lub widelcem na mus , zostawiając trochę do dekoracji .

Do serka dodajemy mus jagodowy , rozpuszczoną żelatynę oraz ubite białka , delikatnie łączymy .

Masą serowo-jagodową napełniamy upieczone babeczki . Schładzamy w lodówce minimum godzinę . Przed podaniem dekorujemy świeżymi jagodami .

Smacznego !

Wielkanocne muffinki czekoladowe z bananami

Muffinki ekstra czekoladowe , puszyste i wilgotne , dodatkowo wzbogacone o banany i kremowe gniazdka z mascarpone i śmietanki . Fantastyczna i smaczna dekoracja wielkanocnego stołu . Polecam !

Składniki :

( na 18 babeczek )

2,5 szklanki mąki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

0,5 szklanki cukru

1 łyżka kakao

1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią

2 jajka

1 szklanka mleka

100 ml oleju rzepakowego

80g rozpuszczonej czekolady

Dodatkowo :

2 banany

125 g serka mascarpone

120 ml śmietanki kremówki

1 łyżka cukru pudru

czekoladowe jajeczka

Sposób przygotowania :

Piekarnik nagrzewamy do 170ºC . W jednej misce mieszamy składniki suche : mąkę , proszek do pieczenia , cukier i kakao . W drugiej mieszamy składniki mokre : jajka , mleko , olej . W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę . Składniki suche łączymy ze składnikami mokrymi , mieszamy łyżką tylko do połączenia . Na końcu dodajemy roztopioną czekoladę , mieszamy . Przekładamy ciasto do formy na muffinki wyłożonej papilotkami do 1/3 ich objętości . Na ciasto czekoladowe nakładamy po 1 , 2 plasterki banana a następnie znowu po łyżce ciasta czekoladowego. Pieczemy 20-25 minut .

Serek mascarpone ubijamy na sztywno razem ze śmietanką i cukrem pudrem . Przekładamy do rękawa cukierniczego i ozdabiamy upieczone i wystudzone babeczki . Na końcu dekorujemy całość czekoladowymi jajeczkami .

Smacznego !

Ptysie z kremem kawowym

Ostatnio coś dużo piekę słodkości z ciasta parzonego 🙂 Nie dawno były eklery , potem dzieciaki zażyczyły sobie ptysie , które zniknęły w jedno popołudnie 🙂 Kolejnym wypiekiem były także ptysie , ale z innym nadzieniem . Zrobiłam pyszny krem kawowy , który ku mojemu zdziwieniu okazał się nieziemsko pyszny 🙂 Polecam !

Składniki :

( na ok. 25 ptysi )

Ciasto :

1 szklanka wody

szczypta soli

125g masła lub margaryny

1,5 szklanki mąki pszennej

4 duże jajka

Krem :

3 szklanki mleka

1 szklanka cukru

ziarenka z połowy laski wanilii

4 łyżki mąki pszennej

2 łyżki mąki ziemniaczanej

120g masła w temperaturze pokojowej

100 ml śmietanki kremówki

2 łyżki kawy rozpuszczalnej ( proszku )

Sposób przygotowania :

Ciasto :

W rondelku zagotowujemy wodę ze szczyptą soli oraz z tłuszczem . Gdy masło się roztopi zmniejszamy gaz i jednym ruchem wsypujemy całą mąkę . Energicznie mieszamy , do czasu połączenia się składników i aż mąka zacznie zlepiać się w zbitą kulę . Ciasto odstawiamy do całkowitego wystudzenia .

Wystudzone ciasto stopniowo łączymy za pomocą miksera z całymi jajkami. Ciasto przekładamy do szprycy , rękawa cukierniczego lub po prostu łyżką nakładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia . Ciasto podczas pieczenia podwoi swoją objętość także musimy pamiętać o zachowaniu odpowiednich odległości .

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200ºC przez 15-20 minut , aż ciasto nabierze ładnego złotego koloru . Przez 10 minut po wyłączeniu piekarnika nie otwieramy drzwiczek .

Krem :

Mleko , cukier , wanilię i obie mąki łączymy razem w rondelku . Wstawiamy na gaz i zagotowujemy tak jak budyń cały czas mieszając . Gotowy budyń odstawiamy do całkowitego wystudzenia . Zimny rozcieramy mikserem z miękkim masłem a następnie powoli wlewamy śmietankę , w której uprzednio dokładnie rozpuszczamy kawę ( by lepiej rozpuścić kawę i wydobyć z niej więcej aromatu warto śmietankę delikatnie podgrzać ) .

Upieczone ptysie rozcinamy na połowę i wnętrze każdego wypełniamy gotowym kremem .

Wierzch oprószamy kakao .

Smacznego !

Eklery z kremem budyniowym

Eklery są kolejnym przysmakiem z czasów dzieciństwa . Mama często przygotowywała nam je na niedzielę . W sobotę wieczorem robiła ciasto parzone i gotowała krem budyniowy , siedziała do póżna , po to byśmy z samego rana mogli biec do spiżarni i jeszcze przed śniadaniem spałaszować po jednym eklerku czy ptysiu 🙂

Przepis pochodzi z zeszytu mojej mamy . Bardzo gorąco polecam !

Składniki :

( na ok. 20 sztuk )

Ciasto :

1 szklanka wody

szczypta soli

125g masła lub margaryny

1,5 szklanki mąki pszennej

4 jajka (duże )

Krem :

3 szklanki mleka

1 szklanka cukru

ziarenka z połowy laski wanilii

4 łyżki mąki pszennej

2 łyżki mąki ziemniaczanej

120g masła w temperaturze pokojowej

100 ml śmietanki kremówki

Sposób przygotowania :

Ciasto :

Wystudzone ciasto stopniowo łączymy za pomocą miksera z całymi jajkami . Ciasto przekładamy do szprycy , rękawa cukierniczego lub po prostu łyżką nakładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia . Ciasto podczas pieczenia podwoi swoją objętość także musimy pamiętać o zachowaniu odpowiednich odległości .

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200ºC przez 15-20 minut , aż ciasto nabierze ładnego złotego koloru . Przez 10 minut po wyłączeniu piekarnika nie otwieramy drzwiczek .

Krem :

Upieczone eklery rozcinamy na połowę i wnętrze każdego wypełniamy gotowym kremem . Wierzch eklera polewamy roztopioną czekoladą .

Rada : Z racji , że i krem i ciasto potrzebują czasu na wystudzenie radzę na początku przygotować jednocześnie ciasto parzone oraz budyń , odstawić do wystudzenia a następnie oba rozcierać z resztą składników . Zaoszczędzimy przez to czas .

Smacznego !

Muffinki czekoladowo-orzechowe z budyniem

Coś ostatnio dużo u mnie czekolady 😉 ….to chyba pogoda zimowa zmusza mój organizm do magazynowania większej ilości kalorii 😉

Dziś mocno czekoladowe muffinki , które robi się szybko i bardzo szybko znikają . Są puszyste , wilgotne i bardzo , bardzo czekoladowe 🙂

Polecam !

Składniki :

( na 18 babeczek )

2,5 szklanki mąki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

0,5 szklanki cukru

1 łyżka kakao

1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią

garść pokruszonych orzechów

2 jajka

1 szklanka mleka

100 ml oleju rzepakowego

80 g rozpuszczonej czekolady

Dodatkowo :

100g czekolady mlecznej z orzechami + 2 łyżki śmietanki

1 budyń waniliowy przygotowany według przepisu na opakowaniu

Sposób przygotowania :

Piekarnik nagrzewamy do 170ºC . W jednej misce mieszamy składniki suche : mąkę , proszek do pieczenia , cukier , kakao i orzeszki . W drugiej mieszamy składniki mokre : jajka , mleko , olej . W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę . Składniki suche łączymy ze składnikami mokrymi , mieszamy łyżką tylko do połączenia . Na końcu dodajemy roztopioną czekoladę , mieszamy . Przekładamy ciasto do formy na muffinki wyłożonej papilotkami do 1/3 ich objętości . Na ciasto czekoladowe nakładamy po 1 łyżeczce budyniu waniliowego a następnie znowu po łyżce ciasta czekoladowego. Pieczemy 20-25 minut .

W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z orzechami i śmietanką . Gotową polewą oblewamy upieczone muffinki .

Smacznego !

Muffinki piernikowe

Bardzo łatwe w przygotowaniu , miękkie i puszyste ! Muffinki są niezwykłym wypiekiem , można w nich praktycznie umieścić każde ciasto , od szarlotki po sernik 🙂 Dziś w tych małych , poręcznych foremkach umieściłam smak piernika , obowiązkowo polane lukrem , ozdobione lukrowymi laseczkami , dają znak , że Święta coraz bliżej 🙂

Przepis znalazłam u ,, Słodkiej Fantazji „

Składniki :

( na 12 babeczek )

2 szklanki mąki

0,5 szklanki brązowego cukru

1 łyżka cynamonu

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

szczypta soli

1 łyżeczka ekstraktu lub pasty z wanilii (można zastąpić ziarenkami wydrążonymi z 1 laski wanilii)

1 duże jajko

3/4 szklanki mleka

¼ szklanki oleju słonecznikowego

250 ml konfitury lub dżemu morelowego (lub innego)

Sposób przygotowania :

W jednej misce mieszamy suche składniki (mąka, cukier, proszek do pieczenia, sól). W drugim naczyniu mieszamy jajko, mleko, olej, ekstrakt). Mokre składniki dodajemy do suchych, mieszamy tylko do połączenia się składników. Dodajemy konfiturę/dżem. Odrobinę mieszamy (ale nie bardzo dokładnie). Ciasto przekładamy do formy na muffinki wyłożonej papilotkami, nakładamy do ¾ wysokości. Pieczemy około 20-25 minut (do suchego patyczka – może być lekko wilgotny, bo muffiny są wilgotne od konfitury, ale nie powinien być obklejony ciastem) w temperaturze 175 °C (piekarnik wcześniej nagrzany). Po upieczeniu muffinki lukrujemy .

Smacznego !

Dyniowe muffinki z daktylami

Kolejna odsłona dyniowych wypieków i po raz kolejny są to muffinki dyniowe ! Cóż , są tak pyszne , że robię je co kilka dni . Dzieciaki uwielbiają zabierać te babeczki do szkoły , są wilgotne i bardzo puszyste. Tym razem dodałam do nich suszonych daktyli , przez co nabrały bardziej słodszego i egzotycznego smaku . Delikatnie korzenne , aromatyczne …. Polecam , szczerze polecam 🙂

Składniki :

( na 12 babeczek )

2 szklanki mąki

1 szklanka cukru

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka przyprawy korzennej

4 jajka

3/4 szklanki oleju rzepakowego

2 szklanki startej na drobnych oczkach dyni

Dodatkowo :

ok. 6 sztuk posiekanych suszonych daktyli

Sposób przygotowania :

Mieszamy razem wszystkie suche składniki . W drugiej misce za pomocą trzepaczki mieszamy składniki mokre . Następnie łączymy razem zawartości obu misek , tylko do połączenia się składników . Przekładamy ciasto do formy na muffinki wyłożonej papilotkami . Do każdej muffinki dodajemy po kilka cząstek daktyli i delikatnie dociskamy . Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180ºC i pieczemy 25 minut aż wierzch ładnie się zarumieni .

Smacznego !