Bigos na kaczce z suszonymi śliwkami

Ostatni przepis przed Świętami pochodzi z książki Kuchnia Polska według Karola Okrasy, jest to obłędny bigos na kaczce z dodatkiem suszonych śliwek. W smaku odbiega całkowicie od bigosu, którego przygotowywałam do tej pory. Wyrazisty, idealny ….po prostu genialny ! Polecam ! 


Składniki :

300g kapusty kiszonej

woda

4 liście laurowe

4 ziarna ziela angielskiego

6 kaczych ud

sól i pieprz

150g wędzonego boczku

2 cebule

200 ml białego wytrawnego wina

3 suszone podgrzybki

500g słodkiej kapusty

1 jabłko

7 śliwek suszonych

Sposób przygotowania :

Kapustę kiszoną odciskamy z wody, siekamy i gotujemy w wodzie z dodatkiem liści laurowych i ziela angielskiego. 

Słodką kapustę siekamy i również gotujemy do miękkości. 

Uda kacze oczyszczamy, nacieramy solą i pieprzem i smażymy na oleju na brązowy kolor. Do mięsa dodajemy pokrojony w kostkę boczek wędzony i posiekaną cebulę. Smażymy ok. 10 minut. Następnie wlewamy białe wino. Gdy alkohol odparuje mięso zalewamy wodą, dodajemy suszone podgrzybki i dusimy do miękkości (ok.1,5 godz.)

Ugotowane kapusty odsączamy z wody, w której były gotowane. Łączymy je razem w jednym garnku.

Miękkie mięso z kaczki wyciągamy z patelni, w której było duszone i dzielimy na kawałki, oczyszczając z kości i skór. Do garnka z ugotowanymi kapustami dodajemy obrane kawałki mięsa oraz sos powstały z duszenia kaczych ud. 

Na koniec dodajemy drobno pokrojone suszone śliwki oraz pokrojone jabłko. 

Wszystko razem wstawiamy na mały ogień i dokładnie mieszając przesmażamy kilka minut. 

Bigos najlepszy jest po odgrzaniu następnego dnia. 


Smacznego ! 

Wigilijne krokiety z grzybami

Wigilijne krokiety to potrawa, która nigdy nie gościła na moim stole….a warto je przygotować. Na przepis natknęłam się u Kasi i powiem Wam, że nigdy nie przypuszczałam, że dodatek gazowanej wody może tak poprawić strukturę i smak ciasta naleśnikowego. Ciasto wychodzi miękkie, delikatne i puszyste, idealne w połączeniu z grzybowym nadzieniem i chrupiącą panierką.  


Składniki :

Ciasto naleśnikowe :

250 g mąki pszennej tortowej (typ.450)     

250 ml gazowanej wody mineralnej

250 ml tłustego mleka

 2 jajka

2 łyżki oleju roślinnego

1/2 łyżeczki soli

1 szczypta cukru

1 szczypta sody

Farsz:

1 kg pieczarek

50 g suszonych podgrzybków

1 duża cebula (lub 2 średnie)

2 ząbki czosnku

natka pietruszki

2 łyżki masła

sól i pieprz do smaku

Dodatkowo :

2 jajka

2 szklanki bułki tartej

olej do smażenia 


Sposób przygotowania :

Farsz :

Grzyby suszone zalewamy wrzątkiem, przykrywamy i odstawiamy na minimum pół godzinki, aby zmiękły. 

 Pieczarki obieramy i drobno kroimy. Można użyć szatkownicy .

Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na maśle, aż się zeszkli. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, a następnie pieczarki. Na początek można dolać odrobinę wody, w której moczą się grzybki suszone, aby pieczarki się nie przypaliły. Do garnka dorzucamy posiekaną natkę pietruszki, sól i pieprz i wszystko razem dusimy na średnim ogniu.

W między czasie odcedzamy grzybki suszone. Siekamy je drobno i również dorzucamy do garnka. Tak przygotowany farsz odstawiamy. 

Ciasto naleśnikowe :

Wszystkie składniki umieszczamy w misce i mieszamy, można mikserem. Następnie smażymy nie za grube naleśniki. 

Przygotowany wcześniej farsz nakładamy na upieczone z obu stron naleśniki i zawijamy.

Na koniec panierujemy w jajku i tartej bułce i smażymy na oleju , na złoty kolor.  

Smacznego ! 

Mini Panettone

Drożdżowe baby zazwyczaj kojarzą nam się ze świętami wielkanocnymi, a tymczasem oryginalne Panettone to rodzaj babki pochodzącej z Mediolanu i spożywanej tradycyjnie w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Sposób jej przygotowywania jest dość skomplikowany i czasochłonny, dlatego postanowiłam skorzystać z przepisu Oany i upiec jej mini wersję. Babeczki wyszły pyszne, puszyste, wilgotne i pełne bakalii. Idealne na przekąskę do szkoły lub pracy. Polecam ! 


Składniki :

( na 12 sztuk )

225 ml cieplej wody

15g świeżych drożdży

0,5 szklanki cukru

2,5 szklanki mąki pszennej (ok.400g)

2 jajka

szczypta soli

0,5 szklanki rodzynek

2 łyżki kandyzowanych skórek pomarańczowych 

2 lyżki rumu

80g masła

Sposób przygotowania :

Do miseczki rozkruszamy drożdże, wlewamy wodę i dodajemy łyżkę cukru i łyżkę mąki. Mieszamy i odstawiamy w cieple miejsce by drożdże ruszyły. 

Rodzynki i skórki zalewamy rumem i odstawiamy.

Masło roztapiamy w rondelku.

Do dużej miski przesiewamy mąkę, wbijamy jajka, dodajemy resztę cukru i szczyptę soli. Wlewamy wodę z rozpuszczonymi, spienionymi drożdżami i mieszamy mikserem z hakami. Dodajemy bakalie wraz z alkoholem. Na końcu wlewamy roztopione i przestudzone masło. Ciasto jest rzadkie, dlatego wyrabiamy je za pomocą miksera z hakiem lub mieszamy dużą łyżką. Wymieszane ciasto nakrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 1,5 godziny. 

Po tym czasie ciasto przekładamy do formy na babeczki wyłożonej wysokimi papilotkami (jeżeli takich nie mamy możemy uformować je z papieru do pieczenia).

Ciasto pozostawiamy do wyrośnięcia na 30 minut.

Wyrośnięte babeczki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180º C przez 30 minut  ( do suchego patyczka ). 


Smacznego ! 

Sernik staropolski

Obok piernika staropolskiego ten sernik cieszył się największą popularnością podczas minionych Świąt w mojej rodzinie 🙂 Sernik staropolski to wyjątkowy smak mojego dzieciństwa. Smakuje dokładnie tak samo jak kiedyś, gdy podczas Bożego Narodzenia odwiedzaliśmy naszą babcię. Wtedy również sernik znikał jako pierwszy 🙂

Bardzo wilgotny, lekki i puszysty. Z grubą warstwą lukru i odrobiną bakalii….taki lubimy najbardziej 🙂

Korzystałam z TEGO przepisu, ale odpowiednio zwiększyłam proporcje na dużą blachę.


Składniki :

( na formę o wymiarach 23/38 cm )


1,5 kg twarogu dwukrotnie mielonego 

180 g masła

10 jajek (oddzielnie żółtka i białka)

300 g śmietany 18 %

2 szklanki cukru pudru

2 łyżki cukru waniliowego

2 budynie waniliowe (proszek)

1 płaska łyżeczka soli

100 g rodzynek

2 łyżeczki mąki pszennej

1 łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej

Dodatkowo na lukier :

300g cukru pudru

1 łyżeczka soku z cytryny

kilka łyżek wrzątku 

Sposób przygotowania :

Wszystkie składniki na sernik powinny mieć temperaturę pokojową. 

Masło rozpuszczamy w rondelku. Odstawiamy do przestudzenia. 

Rodzynki zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 15 minut. Następnie odcedzamy, osuszamy i mieszamy z mąką. 

W dużej misce ucieramy żółtka z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Gdy masa będzie jasna i puszysta dodajemy śmietanę. Miksujemy. Następnie dodajemy stopniowo ser. 

Na koniec wlewamy przestudzone masło, dodajemy proszek budyniowy i sól. Miksujemy tylko do połączenia się składników.

W osobnej misce ubijamy na sztywno pianę z białek.

Za pomocą łyżki lub trzepaczki delikatnie łączymy pianę z białek z masą serową. Dodajemy oprószone mąką rodzynki oraz skórkę pomarańczową.

Masę wlewamy do formy 23/38 cm wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160-170ºC i pieczemy przez 1 godzinę i 50 minut. W razie potrzeby możemy przedłużyć czas pieczenia do 2 godzin. 

Sernik studzimy w lekko uchylonym piekarniku. Następnie schładzamy kilka godzin w lodówce.

Wierzch polewamy lukrem lub oprószamy cukrem pudrem.


Smacznego !   

Eggnog

W zeszłym roku o tej samej porze Eggnog królował na stronie Karoliny 🙂 Obiecałam sobie wtedy, że na kolejne Święta go przygotuję 🙂 Oto i on…. słodki, aromatyczny likier śmietanowo-jajeczny z wyczuwalną nutą cynamonu i gałki muszkatołowej. Przepyszny ! Eggnog to znany świąteczny drink przygotowywany głównie w Ameryce w czasie Świąt Bożego Narodzenia. Od tego roku na stałe zagości również u mnie 🙂  

Z okazji zbliżającego się Nowego Roku 2016, chciałabym Wam życzyć aby wszystkie plany Wam się zrealizowały, marzenia się spełniły a zdrowie dopisywało 🙂 

Szczęśliwego Nowego Roku ! 


Składniki : 

(na około 650 ml bazy)

3 jajka

1 żółtko

55 g cukru

1/8 łyżeczki soli

1/2 łyżeczki ekstraktu wanilii

375 g mleka

125 g śmietanki kremówki 30-36%

gałka muszkatołowa

cynamon

Dodatkowo :

ok. 200 ml alkoholu ( u mnie whiskey )


Sposób przygotowania :

Jajka, żółtko, cukier, wanilię i sól umieszczamy w misce. Miskę z jajkami wstawiamy do garnka z gotującą się wodą i ubijamy mikserem na parze na najwyższych obrotach. Masa powinna być delikatna i puszysta, powinna podwoić swoją objętość. Wyciągamy masę z kąpieli wodnej.
Nie przerywając miksowania powoli wlewamy mleko i śmietankę. Miksujemy jeszcze chwilę, a następnie dodajemy startą gałkę muszkatołową oraz cynamon. Mieszamy, przelewamy do butelki i wstawiamy do schłodzenia.
Po całkowitym schłodzeniu do bazy dolewamy alkohol. 
W zależności od preferencji na 1 litr bazy dodajemy 250 ml alkoholu. Może to być rum, brandy, whiskey.

Eggnog

Eggnog

Eggnog

Smacznego ! 
 

Chatka z piernika 2015

Kochani ! 

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam zdrowia i spokoju. By te Święta upłynęły Wam w ciepłej i rodzinnej atmosferze. Radości i pokoju, a przy wigilijnym stole samych uśmiechniętych twarzy. 

Jak co roku na Święta przygotowuję piernikową chatkę. Tegoroczna jest odzwierciedleniem mojego wymarzonego domku. Ze spadzistym dachem i kamiennym kominem. W całości wykonana z ciasta piernikowego, dekoracje wykonałam z lukru królewskiego, masy cukrowej i płatków śniadaniowych. 

Zostawiam Wam zdjęcia i jeszcze raz życzę zdrowych, spokojnych i smacznych Świąt ! 

Wesołych Świąt ! 

Sałatka śledziowa

Chyba w każdym domu na Święta goszczą śledzie. U mnie zdecydowanie w

takiej sałatce 🙂

Przepis znaleziony TUTAJ.

Polecam serdecznie. 


Składniki :

5 filetów matjas (wcześniej namoczonych w wodzie lub w mleku)

4 ziemniaki ugotowane w mundurkach

3 jajka ugotowane na twardo

3 duże ogórki kiszone lub konserwowe

1 duże soczyste jabłko

1 duża cebula lub 2 mniejsze 

2 łyżki majonezu

1 łyżka musztardy

1 łyżka soku z cytryny (ewentualnie ocet z białego wina)

szczypta mielonego białego pieprzu

kilka gałązek koperku lub szczypiorku


Sposób przygotowania :

Śledzie kroimy na kawałki. Dodajemy posiekaną cebulę, pokrojone jajka,

ogórki, jabłko i ziemniaki. Dodajemy pieprz do smaku i posiekany koperek

lub szczypiorek. Sałatkę mieszamy z majonezem, musztardą i sokiem z

cytryny. Wstawiamy do lodówki.

Sałatka śledziowa
Smacznego ! 

Pierniczki Katarzynki

Już w zeszłym roku miałam zrobić te pierniczki, ale z powodu kłopotu ze zdobyciem foremek zrezygnowałam. Obiecałam sobie, że w tym roku nie odpuszczę, a że we wrześniu wybraliśmy się na rodzinną wycieczkę do Torunia, udało mi się zrealizować plany. Pierniczki są pyszne ! Mimo,że potrzebują czasu na to by zmiękły, warto je przygotować. 

Autorką przepisu na te pierniczki jest oczywiście Pani Barbara Bytnerowiczowa. 

Polecam bardzo serdecznie !


Składniki :

( na ok. 40 sztuk )

200 g miodu

1 łyżeczka przyprawy korzennej do piernika ( najlepiej domowej )

kilka łyżek karmelu (zamiast można dodać 1 łyżeczkę kakao)

100 g cukru pudru

1 jajko

400 g mąki pszennej

3 łyżeczki proszku do pieczenia

Sposób przygotowania :

Wszystkie składniki łączymy razem, zagniatając w kulę. Wałkujemy na grubość 5mm-1cm i wycinamy foremką pierniczki.

Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i smarujemy każdego pierniczka odrobiną wody.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190ºC przez 12-15 minut. 


Smacznego !

Śledzie w zalewie

Grudzień nadszedł niesamowicie szybko….. ogromnie się cieszę, bo uwielbiam ten czas, adwent i przygotowania do Świąt. Czas ten jest dla mnie zawsze bardzo gorącym okresem, pieczenie pierniczków, kupowanie prezentów i porządki świąteczne. Dużo wcześniej przed Świętami przygotowuję wigilijne uszka, pierogi, kapustę i pierniki. W tym roku do tej listy dołączyły śledzie w zalewie. Przepis znalazłam u Edyty i jestem bardzo zadowolona. Ryby przygotowane przełożyłam do słoiczków i schowałam do lodówki. Część użyję do sałatki a reszta zostanie w zalewie do Świąt. Są przepyszne, szczerze polecam !


Składniki :

( na 3 średnie słoiczki )

0,5kg śledzia matias (odsączonego z wody)

100 ml octu spirytusowego 10%

200 g cukru

275 ml wody

2 liście laurowe

10 sztuk ziela angielskiego

2 goździki

1 średnia marchewka

1 średnia biała cebula

Sposób przygotowania :

Śledzie płuczemy 3 razy w lodowatej wodzie, następnie pozostawiamy je na 3h lub na całą noc w zimnej wodzie.

Marchew i cebulę szatkujemy.

Do garnka wlewamy wodę, dodajemy cukier, liście laurowe, ziele angielskie i goździki. Zagotowujemy i zdejmujemy z ognia. Do gorącej zalewy dodajemy marchew i cebulę. Pozostawiamy do całkowitego wystudzenia.

Do wystudzonej zalewy wlewamy ocet i dodajemy pokrojone w kawałki śledzie. Tak przygotowane śledzie potrzebują 2 dni by przeszły wszystkimi smakami. Ja przełożyłam je do słoiczków i zakręciłam, w ten sposób wytrzymają do 30 dni w lodówce.


Smacznego !

Galaretkowiec

Ciasto, którym witam Nowy Rok jest niezwykle smaczny Galaretkowiec 🙂 Jak sama nazwa wskazuje, ciasto to składa się głównie z galaretek, smacznie ukrytych między puszystym biszkoptem. Ciasto najbardziej polubione przez moje dzieci, ale gwarantuję, że wywoła uśmiech na twarzy każdego dorosłego i tego życzę Wam na Nowy Rok 2015, byście dawali radość każdego dnia i byli szczęśliwi 🙂

Moja inspiracja.


Składniki :

( na blachę 25×35 cm )

Biszkopt : 

5 jajek

1 szklanka cukru

nasionka z połowy laski wanilii

1 szklanka mąki pszennej

0,5 szklanki mąki ziemniaczanej

Masa śmietankowo-galaretkowa :

650 ml śmietanki kremówki

3 łyżki cukru pudru

nasionka z połowy laski wanilii

2 łyżki żelatyny

0,5 szklanki gorącego mleka

4 kolorowe galaretki

Polewa :

100g białej czekolady

0,5 szklanki śmietanki kremówki

Sposób przygotowania :

Dzień przed pieczeniem można przygotować galaretki według opisu na opakowaniu i odstawić na noc w osobnych miseczkach do stężenia.

Biszkopt :

Jajka ubijamy z cukrem i ziarenkami wanilii na parze ( miskę z jajkami umieszczamy w garnku z gotującą się wodą , cały czas ubijając ) Ubijamy do czasu aż masa stanie się biała i puszysta (powinna podwoić swoją objętość) . Wyciągamy z kąpieli i delikatnie mieszamy za pomocą trzepaczki , łyżka po łyżce , z przesianymi mąkami.

Ciasto przelewamy do formy (25/35cm) wyłożonej papierem do pieczenia (spód) i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 160ºC przez 25 minut . Studzimy w piekarniku.

Galaretki wyciągamy z miseczek i kroimy w kostkę. Śmietankę ubijamy na sztywno dodając pod koniec ubijania cukier puder oraz ziarenka z wanilii. Żelatynę zalewamy 3 łyżkami zimnej wody by napęczniała a następnie rozpuszczamy w gorącym mleku. Odstawiamy do przestudzenia. Przestudzoną żelatynę powoli łączymy z ubitą kremówką. Następnie dodajemy pokrojone galaretki. 

Upieczony i wystudzony biszkopt przecinamy na połowę. Spód umieszczamy ponownie w formie. Na biszkopt wylewamy masę śmietanowo-galaretkową, wyrównujemy i nakrywamy drugim blatem biszkoptowym. Delikatnie dociskamy.

Białą czekoladę umieszczamy w rondelku ze śmietanką i wstawiamy na mały ogień. Mieszamy do całkowitego rozpuszczenia się czekolady i połączenia się składników. Polewą dekorujemy wierzch ciasta, całość dobrze schładzamy, najlepiej przez całą noc.

Smacznego !