Witajcie kochani…. Zaczęła się szkoła, dzieciaki przejęte i jednocześnie bardzo rozżalone końcem wakacji i gorącego lata…. Na zakończenie tych słonecznych dni i na początek nowego roku szkolnego mam dla Was przepis na tort w jeszcze iście letnim wydaniu 🙂 Pyszny, ananasowo-kokosowy, słodko-kwaśny. Najwięcej uroku nadają mu dekoracyjne kwiaty, przygotowane z dojrzałego ananasa, można je zrobić kilka dni wcześniej i przechowywać w suchym miejscu. Taka dekoracja jest nie tylko bardzo urokliwa, ale również w 100% jadalna 😉
Sposób przygotowania kwiatów z ananasa widziałam u Kingi i z niego korzystałam 🙂
Polecam z całego serca !
Składniki :
Biszkopt :
5 jajek
1 niepełna szklanka cukru ( 150g )
2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
1 szklanka mąki pszennej ( 130g )
0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
Krem :
600ml śmietanki kremówki
1 łyżka cukru pudru
2 tabliczki białej czekolady (200g)
1 łyżka masła
4 łyżki mleka
100g wiórków kokosowych
Dodatkowo :
1 cały dojrzały ananas
50g wiórków kokosowych
0,5 szklanki likieru kokosowego
Sposób przygotowania :
Ananasowe kwiaty :
Dzień lub dwa wcześniej można przygotować ananasowe kwiaty. Dojrzałego ananasa obieramy z łupiny. Ostrym nożem wykrawamy wszystkie oczka. Następnie owoc przecinamy na połowę, ostrym i cienkim nożem tniemy ananasa na plasterki, możliwie najcieńsze. Ja potrzebowałam 7 kwiatków i tyle pokroiłam. Plasterki układamy na ręczniku papierowym i odsączamy z nadmiaru soku. Następnie układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 100ºC. Kwiaty suszymy przez ok. godzinę, co 15 minut obracając plasterki, by suszyły się równomiernie z każdej strony. Po godzinie kwiatki delikatnie zdejmujemy z papieru i umieszczamy na foremkach od babeczek bądź filiżankach, tak by po wystudzeniu nabrały kształtu kielicha. Jeżeli po wystudzeniu i godzinie suszenia w piekarniku kwiatki nadal są miękkie można wstawić je na kolejne 0,5 godziny do piekarnika nagrzanego do 90ºC. Wysuszone płatki ananasa przechowujemy w suchym miejscu. Tort dekorujemy przed podaniem.
Biszkopt :
Jajka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym na parze ( miskę z jajkami umieszczamy w garnku z gotującą się wodą , cały czas ubijając ) Ubijamy do czasu aż masa stanie się biała i puszysta (powinna podwoić swoją objętość) . Wyciągamy z kąpieli i delikatnie mieszamy za pomocą trzepaczki , łyżka po łyżce , z przesianymi mąkami.
Ciasto przelewamy do tortownicy (śr. 26 cm) wyłożonej papierem do pieczenia (spód) i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 160ºC przez 25 minut . Studzimy w piekarniku.
Krem :
W rondelku umieszczamy mleko, masło i pokruszoną czekoladę. Podgrzewamy na małym ogniu cały czas mieszając do czasu aż czekolada całkowicie się rozpuści. Odstawiamy do przestudzenia.
Śmietankę kremówkę ubijamy na sztywno z łyżką cukru pudru. Powoli, małym strumieniem wlewamy białą czekoladę nie przerywając miksowania. Na końcu delikatnie łyżką mieszamy z wiórkami kokosowymi.
Biszkopt przecinamy na 3 blaty. Resztę świeżego ananasa kroimy na małe kawałeczki. Odsączamy z nadmiaru soku.
Na talerzu umieszczamy pierwszy blat biszkoptowy, nasączamy go likierem kokosowym i smarujemy 1/3 kremu. Na kremie układamy cząstki ananasa. Nakrywamy drugim blatem, który także nasączamy, smarujemy kremem i przekładamy świeżym ananasem. Na koniec ostatni blat, nasączamy i całość pokrywamy resztą kremu. Boki i wierzch tortu posypujemy wiórkami kokosowymi. Całość mocno schładzamy w lodówce, najlepiej całą noc. Kwiatki z plasterków ananasa umieszczamy na torcie tuż przed podaniem, by od nadmiaru wilgoci nie oklapły.
Smacznego !