W tym roku obiecałam sobie przygotowanie różanej konfitury, którą będę nadziewała tłustoczwartkowe pączki ;), miałam jednak problem ze znalezieniem odpowiednich kwiatów. W końcu całkiem przypadkiem znalazłam piękny krzew u mojej cioci. Idealnie pachnące, różowe kwiaty szybko znalazły się w małych słoiczkach. Teraz czekają w spiżarni do Tłustego czwartku … mam nadzieję, że doczekają… 😉
Korzystałam z przepisu Małgosi – dziękuję 🙂
Składniki :
( na 3 małe słoiczki po 150g każdy )
250 g płatków róży cukrowej
1l wody
300 g cukru (zwykłego lub nierafinowanego)
sok z 1 cytryny
Sposób przygotowania :
Płatki róż dokładnie oczyszczamy. W razie gdy białe końce płatków są gorzkie, należy je poodcinać. Płatki wrzucamy do gotującej się wody. Po 5 minutach płatki wyciągamy z wody łyżką cedzakową i przekładamy je do miski. Do gotującej się różanej wody dodajemy cukier. Gotujemy przez ok. 30 minut, aż woda zgęstnieje i będzie miała konsystencję syropu. Do syropu dodajemy sparzone płatki róż. Całość gotujemy na małym ogniu przez ok. godzinę, często mieszając. Odstawiamy konfiturę do wystudzenia. Ponownie zagotowujemy, dodając sok z cytryny, jest on bardzo ważnym dodatkiem, nie tylko podkreśla smak konfitury, ale także wydobywa z płatków piękny kolor. Gorącą konfiturę przekładamy do wyparzonych słoików i szczelnie zamykamy. Pasteryzujemy.
Smacznego !