Witajcie Kochani !
To już moja szósta chatka z piernika, na blogu znajdziecie jeszcze dwie TU i TU 🙂 Staram się co roku coś zmieniać, coś dodawać. W tym roku kształt i wielkość ścian pozostał taki sam jak w zeszłorocznej. Dodałam tylko ozdobną dachówkę, chodniczek oraz inaczej wycięłam okienka. Ciasto na pierniki, lukier królewski, kilka ozdób i dużo, dużo czasu i cierpliwości, to wszystko czego Wam potrzeba by w Waszym domu na Święta stała taka chatka 🙂
Polecam serdecznie !
Smacznego !
